- OFERTA | --- Zanęty / Przynęty / Kulki / Pellety | --- Ziarna | -- Kolendra Ziarno 100g |
ZIARNO KOLENDRY TO DOSKONAŁY, ZIOŁOWY DODATEK NA WSZYSTKIE RYBY KARPIOWATE. SZCZEGÓLNIE UPODOBAŁY GO SOBIE PŁOCIE.
W wędkarstwie wykorzystuje się bardzo wiele przypraw i roślin używanych w kuchni i przemyśle kuchennym. Przede wszystkim ze względu na ich smak oraz aromat, który podoba się nie tylko ludziom, lecz najwyraźniej również rybom. |
Jedną z nich jest Kolendra. Aromatyczna roślina należąca do rodziny selerowatych jest bardzo popularną przyprawą zarówno w kuchni, jak i w przemyśle spożywczym, głównie za sprawą aromatycznego olejku eterycznego (Oleum Coriandri), który nadaje jej charakterystyczny zapach. |
Oprócz walorów smakowych kolendra doceniana jest również w ziołolecznictwie, gdyż wykazuje działanie rozkurczowe oraz pobudzające wydzielanie soku żołądkowego i apetyt. |
Do końca nie wiadomo które właściwości kolendry działają na zmysły i organizmy ryb, jednak pewnym jest, że zioło to szczególnie upodobały niektóre ryby karpiowate, spośród których największym fanem kolendry wydaje się być płoć. Większość zanęt i atraktorów ukierunkowanych na płoć zawiera właśnie kolendrę, o czym świadczy ich charakterystyczny, ziołowy zapach. |
Jednak większość gotowych zanęt i atraktorów zawiera mielone ziarna, lub części roślin. |
Jeśli ziarna będą się lepić i blokować młynek podczas mielenia, ze względu na swój oleisty charakter, warto przed mieleniem dodać do Kolendry nieco bułki tartej, lub biszkoptu, które uchronią nas przed taką sytuacją. |
Ze względu na intensywny aromat Kolendry, zwłaszcza świeżo mielonej nie należy przesadzać z jej używaniem. Dodatek 5-7% w zupełności wystarczy, aby nadać zanęcie subtelny, ziołowy zapach. |
|
Oprócz walorów zapachowych, na wabienie ryb ogromny wpływ mają również właściwości mechaniczne kolendry. Olejki w niej zawarte wynoszą Kolendrę w górę, kiedy dostanie się wraz z zanętą do wody. Dzięki temu Kolendra powoduje, że zanęta zaczyna pracować, co bardzo lubią płocie! |
A oto efekt działania kolendry.... |