Warning: include(head.php): failed to open stream: No such file or directory in /relacja.php on line 56 Warning: include(head.php): failed to open stream: No such file or directory in /relacja.php on line 56 Warning: include(): Failed opening 'head.php' for inclusion (include_path='.:/:/usr/local/php56/lib/pear') in /relacja.php on line 56

ZDJĘCIA: 2012-10-03, Grójec Wielki Madaj Marek 2012-10-03, Grójec Wielki Madaj Marek 2012-10-03, Grójec Wielki 2012-10-03, Grójec Wielki Madaj Marek 2012-10-03, Grójec Wielki 2012-10-03, Grójec Wielki Madaj Marek 2012-10-03, Grójec Wielki Madaj Marek 2012-10-03, Grójec Wielki Madaj Marek 2012-10-03, Grójec Wielki 2012-10-03, Grójec Wielki Madaj Marek 2012-10-03, Grójec Wielki Madaj Marek 2012-10-03, Grójec Wielki Madaj Marek 2012-10-03, Grójec Wielki Madaj Marek 2012-10-03, Grójec Wielki 2012-10-03, Grójec Wielki Madaj Marek 2012-10-03, Grójec Wielki Sadowczyk Adam 2012-10-03, Grójec Wielki Sadowczyk Jacek 2012-10-03, Grójec Wielki 2012-10-03, Grójec Wielki Madaj Marek 2012-10-03, Grójec Wielki Madaj Marek • Zestaw związany z tym artykułem. Marek Madej łowi na kanale Grójeckim. 2012-10-03, Grójec Wielki                      k.Grójecki, Grójec Kanał Grójecki należy do ciągu wodnego, łączącego kilkanaście jezior na granicy województwa Wielkopolskiego i Lubuskiego i jest jednym z najbardziej rybnych łowisk w regionie. Kanał ten obfituje przede wszystkim w krąpie, które wpływają do niego z sąsiadujących jezior, ze względu na żyzność wody oraz lepiej natlenioną i cieplejszą wodę. Ryby tego gatunku pozostają w kanale od wiosny aż do późnej jesieni, generując doskonałe wyniki zawodów wędkarskich, które nie rzadko przekraczają 10 000pkt. Marek Madaj wiek: 34 lata miasto: Zbąszyń zobacz więcej Zawodnikiem, który robi jedne z najlepszych wyników na tym łowisku jest Marek Madaj, który mieszka zaledwie kilka kilometrów od tego kanału. To właśnie Marka zaprosiłem na wspólny trening, podczas którego mogłem zobaczyć poszczególne elementy jego wędkarskie techniki, które stosuje na tym właśnie łowisku. Kanał stwarza prawie idealne warunki do rozegrania zawodów. Ma 20m szerokości i prosty oraz równy brzeg, jednak wysokie i gęste, porastające go olchy, ze zwisającymi nad wodą gałęziami uniemożliwiają ustawienie kilkudziesięciu zawodników na twardym lądzie. Właśnie dlatego zawody na Grójcu odbywają się z wody, które to łowienie jest bardzo popularne nie tylko w tym regionie. Po prostu wchodzi się w wysokich woderach do wody, gdzie trzeba zbudować stanowisko i łowić. Sam bardzo lubię łowić w ten sposób, zwłaszcza, że łowiska gdzie się tak łowi zazwyczaj obfitują w ryby, które są najważniejszym elementem spławikowej rywalizacji, o czym zapomina wielu działaczy organizujących zawody wędkarskie! Choć wydawało by się, że przy dużej ilości ryb zanęta nie ma jakiegokolwiek znaczenia, to nic bardziej mylnego. Kiedy ryb jest na prawdę dużo, trzeba zwrócić szczególną uwagę na to, żeby zachować regularność brań, bo tylko ona da nam dobry, lepszy od innych zawodników wynik. Regularność brań zapewnia nam zanęta i to nie tylko jej skład, ale przede wszystkim ilość robaków i częstotliwość jej podawania. Duża ilość zanęty wrzucona na samym początku wcale nie jest dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza jeśli damy do niej dużo "mięsa". Jeśli ryb jest mało, a przed zawodami nigdy nie wiemy ile ich na prawdę będzie; duża ilość towaru błyskawicznie zapcha ryby i brania zanikną, lub mocno osłabną po 30-40 minutach. Zdecydowanie lepiej jest zacząć dużo delikatniej, od małej ilości kul i donęcaniem reagować na potrzeby ryb. Tak też postępuje Marek. Zaledwie 6 kul wielkości pomarańczy ląduje w wodzie podczas wstępnego nęcenia. Kule nie zawierają jokersa, a jedynie nieco pinki. Taka ilość zanęty w zupełności wystarczy, żeby zwabić nawet dużą ilość ryb, natomiast jokers pozostaje na moment, w którym brania osłabną. Zanęta Marka jest stosunkowo prosta. 1kg Gold Pro Bream Marcela van den Eynde, wymieszana z Copra Melasą i Brasem Caramelem również Marcela to cała mieszanka. Do tego trochę ciemnej gliny, która dociąża mieszankę. Gold Pro Bream jest bardzo popularną zanętą na tym kanale, do której ryba zdążyła się już przyzwyczaić, dlatego używa jej większość miejscowych wędkarzy. Dalsza taktyka nęcenia jest bardzo prosta. Jeśli ryby będą żerować intensywnie i będzie ich dużo, do wody będzie trafiać niewielka kulka zanęty z pinką praktycznie co 5 minut. Markowi ryby brały bardzo dobrze. Już przy pierwszym zarzuceniu złowił krąpia i praktycznie łowił 1-2 ryby na minutę przez całe 3 godziny naszego treningu. Były to w 95% krąpie, które całkowicie opanowały to łowisko. Niestety nie były to okazy, na co narzekał Marek, wspominając ubiegłe lata, kiedy to w kanale Grójeckim brały krąpie ważące 100-300g. Niestety obecnie zostały jedynie te mniejsze, które jednak biorą na tyle intensywnie, że można nimi zrobić całkiem niezły wynik. Marek podczas sesji treningowej złowił ponad 8kg ryb w nieco ponad 3 godziny, co należy uznać za bardzo dobry wynik. Aby tego dokonać, trzeba niezłej organizacji, zwłaszcza, że łowi się stojąc w wodzie, gdzie ilość potrzebnego ekwipunku jest mocno ograniczona. Niezwykle istotne jest rozmieszczenie poszczególnych elementów stanowiska, aby wszystko było pod ręką. Na zdjęciu obok widać w jaki sposób ma to zorganizowane Marek. Szczególna jest również technika łowienia. Aby łowić jak najszybciej, na kanale Grójeckim łowi się stosunkowo ciężkimi zestawami, których zadaniem jest jak najszybsze umieszczenie przynęty przy dnie oraz przebicie się przez ukleje, które przechwytują przynętę w toni. Obok widoczny jest schemat zestawu, którego powszechnie używa się na tym łowisku. Zestaw ten założony jest na bata. Najczęściej 4m, choć zdarza się, że zawodnicy łowiący na tym kanale używają nawet wędek 2m, aby łowić jeszcze szybciej. Na prawdę rzadko zdarza się, żeby wygrywali zawodnicy łowiący dalej, na dłuższe kije, a tyczką nie łowi się tutaj prawie wcale, gdyż jest po prostu wolniejsza. Uczestnicy: Zanęty występujące w relacji OPIS / SKLEP OPIS / SKLEP OPIS /